piątek, 3 maja 2013

ehhhh :(





świat jak nic schodzi na psy, skąd ja mam takie wyrażenia ;(, tak wygląda w tym roku majówka :(
każdy pokładziony i wtulony w co się da, byle mu dać kocyk i każdy szczęśliwy, ehhhh łapy opadają
nawet kotów nie ma co zaczepiać, bo ospałe toto takie, że aż żal :(
ogłaszam majówkę 2013 za najbardziej szpetną majówkę ever!

jutro Wam pokażę jak wyglądały moje dotychczasowe majówki, ehhh to się działo a tymczasem...

u mnie horyzontalnie ;(


u Dyzi w ogóle bez kija nie podchodź :(


a u Białej totalna załamka :(
xoxo :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz