hej :*
dzisiaj byliśmy z Karo królami ... wzgórza :D
Karo niestety jest za malutki, więc na sam szczyt dotarłem tylko ja, ale dzielnie chłopak i tak dawał radę :)
ja nie wiem co to było, nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem ;)
Pan mówi, że to urobek po wykopanej żwirowni, ale tak naprawdę to wieeeelka góra piachu, najlepsza ever, a skąd to tak mnie interesuje, że aż wcale:) wiem tylko że jest boska i zapewniła nam dzisiaj najcudowniejszy dzień wolny jaki mogłem sobie wymarzyć :)
a że lecę z łap to będzie mnóstwo zdjęć tylko :)
Tutaj Karo już musiał odpuścić, bo się zakopywał był :( |
Odkopaliśmy... |
I dalej musiałem już sam za nas dwóch :) |
Z górki na pazurki :D |
Mina Pani bezcenna :) Jeszcze zanim zorientowała się, że po powrocie do domu ja te miliony ziarenek piasku zostawię wszędzie, dosłownie wszędzie ;D |
Pies musi być bardzo szczęśliwy z takimi właścicielami :) Spacery, szaleństwo to jest to
OdpowiedzUsuńI szczęśliwy i pozytywnie zmęczony więc nie wywija w domu z nudów :)
Usuńxoxo
Chłopaku i dziewczyno (Pepe i Karo, nie Pepe i Aleksandro:D) jest robota do wykonania ! Wpadnijcie do mnie na facebooka, bo inaczej nie mam jak się z Wami podzielić szczegółami :D:D:D
OdpowiedzUsuńTakie pikne filtry macie, czy tak z photoshopem w domu szalejecie? ;) Nauczcie ! :) I gdzie macie takie ogromne wzgórza ? :D
To Picasa :)
OdpowiedzUsuńLecę pędzę do Cię na fb :)
xoxo
Pepe i Karo wyglądają troszkę razem jak Flip i Flap (no offence!), wróżyłabym wielką karierę jako rozpoznawana psia para wielkiego ekranu. Zdjęcie malucha zakopanego w piachu - zaśmiałam się tak, że prawie oplułam sobie monitor.
OdpowiedzUsuńWspółczuję milionów ziarenek piasku w domu! Ja borykam się jedynie z setką ziarenek żwirku, które kot jakimś cudem wynosi ze sobą z kuwety i zostawia w miejscach, w których będzie najbardziej kłuć, jak się stanie na stopą... :P
Aaaa a u nas miliony piaski i z kuwety wynoszenie przez dwa koty, litości :)))
UsuńFakt, że chłopaki dogadują się od maluchów idealnie, taka braterska miłość :)
xoxo i lecę do Cię bo wróbelki mi wyćwierkały, że nowy post się objawił :)
co za szaleńcy! :) szczególnie Pepe, ale co jak co, należy mu się takie hasanie :) a z tym piachem, to po prostu Ci nie powiedział, ale pewnie chciał mieć go na pamiątkę! ;) i myślał, że i Tobie będzie pasował jako... peeling! :D /btw. Pepe ma piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńNo mogło tak być, taka psia logika :) Stopy mam wypillingowane jak nigdy trzeba oddać sprawiedliwość :)
Usuńxoxo
Świetne zdjęcia, piękny pies :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia,
DaisyLine
dziękować bardzo :D
Usuńxoxo
Cóż mogę rzec... Słodziaki i tyle.
OdpowiedzUsuńpiaskowe potwory i tyle :D
Usuńjeszcze chwila i Pulpet też będzie rządził w piaskownicach :)
xoxo
jakie niesamowite miejsce!
OdpowiedzUsuńto prawda, 60kilometrów od Warszawy, a prawie Sahara :)
Usuńxoxo
ale piękne psiaki :) ekstra górka - zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuń"górka" MISZCZ :)
Usuńxoxo
Masz pięknego psa i widać, że szczęśliwego!
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wzajemną obserwację?
Pozdrawiam,
zabawa-moda.blogspot.com
hope so, bo ma życie jak w Madrycie :)
Usuńxoxo
pospacerowałabym po piasku ;D
OdpowiedzUsuńwpadaj do W-wy, w domu po powrocie z górki piasku Ci u nas dostatek :D
Usuńmój pies też tak kocha wodę :)) pewnie by się bawili :)
OdpowiedzUsuńBardziej niż pewne :)
Usuńxoxo
Karo is very cute and adorable, but Pepe is beyond beautiful :)
OdpowiedzUsuńAmazing photos!
x❤x❤
"Saúde & Beleza - Health & Beauty"
ooooo stop it :) we love You :* :D
Usuńxoxo
Hahaha....you're really funny :D
Usuńx❤x❤
"Saúde & Beleza - Health & Beauty"